Vikowski to psuedonim artystyczny Vincenzo Coppety, włoskiego wokalisty, pianisty, gitarzysty i kompozytora, urodzonego w Neapolu, a mieszkającego i tworzącego w Mediolanie oraz… Sopocie (i już dalej nie trzeba wyjaśniać, dlaczego „ski”).
Ci, którzy tylko pobieżnie znają włoską muzykę, łączą ją raczej z banalną stylistyką festiwalu San Remo, tymczasem tradycja muzyczna Półwyspu Apenińskiego to także przecież underground i tradycja tamtejszej nowej fali lat 80-tych. Właśnie do tych zacnych wzorców odwołuje się w swojej twórczości Vikowski: Nick Cave and The Bad Seeds, Depeche Mode… Nie jest to w żadnym razie retro, a zatem należy również wymienić tu Radiohead, The National, Interpol, Editors… Fani powyższych grup zdecydowanie odnajdą się w muzycznym świecie Włocha.
Pierwszy album Vikowskiego otrzymał tytuł „“Beyond The Skyline” i ukazał się w 2017 roku. To świetne wprowadzenie w jego muzyczny świat – pełen melancholii, zadumy, pozornie wyważony, bo podszyty spiętrzonymi emocjami. Warto też zwrócić uwagę na teksty, podane bezbłędną angielszczyzną, dotyczące tego, co w najważniejsze w życiu: miłości, przyjaźni, nieprzypadkowych przypadków…
Pandemiczny rok 2020 mógł u artysty takiego jak Vikowski skutkować tylko jednym wydarzeniem – nagraniem i wydaniem kolejnej płyty z jeszcze głębszymi i jeszcze bardziej poruszającymi dźwiękami i tekstami. „The Long Run” – bo tak zatytułowana jest ta płyta – ukazała się nakładem… serbskiej wytwórni o jak znamiennej nazwie – Pop Depresija. W przygotowaniu krążka swój spory udział, jako współkompozytor i współaranżer, miał przyjaciel artysty, Lorenzo Pisanello. To wraz z nim Vikowski wystąpi po raz pierwszy w Warszawie. Zapraszamy!
WSTĘP WOLNY! Koncert o 21:00